Kopytka ziemniaczane z twarogiem i burakiem
Kopytka ziemniaczane z dodatkiem twarogu i buraka. Pyszne!
Pierwszym sekretem idealnych każdych kopytek jest szybkie wyrobienie ciasta i krojenie partiami, czyli tuż przed samym gotowaniem.
Dlaczego?
Ponieważ im dłużej bawimy się z ciastem lub im dłużej leżakują pokrojone na stolnicy, tym chłoną więcej wilgoci, co wiąże się z dodaniem większej ilości mąki- a tego nie chcemy, ponieważ Nasze kopytka powinny być miękkie, a równocześnie sprężyste, ale nie twarde!
Drugim sekretem jest dobry twaróg!
Bardzo ważne, aby nie był kwaśny, zatem polecam ser typu włoskiego, albo dodać twaróg tłusty, bo one zazwyczaj mają bardziej 'maślany' smak.
Do tego roztopione masełko, jeżyny (z malinami też jest czad!), odrobina miodu... Mmmm, ROZKOSZ!
około 200 g ugotowanego buraka
2 szklanki mąki jasnej orkiszowej (lub pszennej) + do podsypania
1 jajko
szczypta soli
Ugotowane ziemniaki wraz z twarogiem i ugotowanym burakiem przecisnąć przez praskę (lub zmielić), połączyć z jajkiem, mąką oraz szczyptą soli i dokładnie, ale szybko wyrobić.
Ciasto podzielić na 4 części i na stolnicy oprószonej mąką, z każdej z nich zrobić wałek, lekko spłaszczyć i pokroić.
Gotować partiami w osolonej wodzie z łyżką oliwy.
Wyjmować chwilę po wypłynięciu na wierzch.
Smacznego!
Na słodko najlepsze.
OdpowiedzUsuń