Domowe pralinki z resztek ciasta z malinami, czyli pyszne bajaderki
Pomysłów na niemarnowanie jedzenia jest wiele, i dziś pyszna propozycja na wykorzystanie resztek 'starego' ciasta (albo zakalca, hihiii bywa i tak), które zapewne nieraz Wam zostało- czekoladowe pralinki, zwane bajaderkami.
Składników na to 'drugie życie' ciasta jest niewiele, ot kawałek 'starego' ciasta, czekolada, śmietanka + dodatki w postaci posiekanych pistacji i malin. O tak, te maliny robią tu robotę i sprawiają, że słodycz ciasta przełamana jest kwaskowym i rozkosznym smakiem malin.
Mmm, jakie to dobre!
Mają tylko jeden minus, otóż... na jednej pralince się nie kończy!
około 30 szt.
400 g ciasta, np. jogurtowego, ucieranego, drożdżowego (pozbyć się tylko kremu czy owoców)
200 ml śmietanki 36%
80 g czekolady mlecznej
80 g czekolady deserowej
40 mrożonych malin
garść pistacji, drobno posiekanych
Ciasto zmiksować.
Śmietankę umieścić w rondelku z dodatkiem czekolad, podgrzać i mieszać do roztopienia czekolady, lekko ostudzić i wymieszać z ciastem.
Masę odstawić do lodówki na 1 godzinę.
Kolejno ciasto podzielić na około 30 porcji, każdą lekko spłaszczyć, położyć zamrożoną malinę i 'zamknąć' tworząc zgrabną kulkę.
Obtoczyć w drobno posiekanych lub zmielonych pistacjach.
Przechowywać w lodówce.
Wyjąć przed podaniem.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za pozostawiony komentarz :)