Zupa pomidorowa z pieczonych pomidorów
Pomidorowa na świeżych, pieczonych pomidorach to prawdziwa petarda! 💥
Esencjonalna, lekko słodkawa, doprawiona jedynie czosnkiem, szczyptą miodu i soli.
Nawet śmietanka jest tu zbędna, aby nie 'zabić' tego fantastycznego smaku!
Moją ulubioną wersją pomidorowej jest zupa, której bazą są smażone na maśle świeże pomidory, jednak ta też wymiata!
Plusem tej wersji pomidorowej jest to, że pomidorom nie trzeba poświęcać uwagi- wstawiacie do piekarnika i zapominacie o temacie na 20 minut 👍
Około 2 litry zupy:
1,5 kg pomidorów malinowych
1,2 litr rosołu
1/4 szklanki oliwy z oliwek
1 łyżka miodu
1 łyżeczka soli
2 większe ząbki czosnku
Pomidory przeciąć na pół, przełożyć do dużego naczynia żaroodpornego, zalać oliwą, miodem oraz posypać solą i wymieszać.
Wstawić do nagrzanego piekarnika na 200 stopni i piec (z funkcją termoobieg) około 20 minut.
Pomidory wraz z powstałym sokiem przelać przez sitko i dokładnie przetrzeć.
Pozostałe skórki i pestki wyrzucić, a pomidorową esencję przelać do garnka z rosołem i zagotować.
Ewentualnie doprawić solą i cukrem.
Smacznego!
Współpraca:
Super zupka :) ja czasami robię wersję z pieczonych pomidorów i czerwonej papryki - wymiata :D
OdpowiedzUsuń